Zdarzyło Ci się, że ktoś lub coś zrobiło na Tobie niezbyt pozytywne pierwsze wrażenie?
Mówi się, że pierwsze wrażenie jest istotne, ponieważ trudno jest je później zmienić. Dotyczy ono niemalże wszystkiego, również tego, w jaki sposób odbieramy marki i w jaki sposób nasza marka jest odbierana przez innych.
Na ten odbiór ma wpływ między innymi wygląd graficzny marki: jej kolorystyka, logo, typografia, obrazy, zdjęcia, faktury, tekstury.
Powstało wiele książek i publikacji na temat kolorów oraz tego, w jaki sposób one oddziałują na odbiorców. A oddziałują pod względem emocjonalnym, psychicznym, a nawet fizycznym. Przy pierwszym spojrzeniu nasze oko zwraca uwagę najpierw na kolor. A kolor przekazuje nam już jakąś informację na temat marki. Czy marka jest np. żywiołowa, energiczna, radosna, a może poważna, stonowana i konkretna?
Czyli już sam kolor wysyła pewien komunikat “w świat” – do odbiorców na temat marki. Dotyczy to również pozostałych elementów graficznych – typografii (tak, rodzaj fontu również swoją formą, stylem może nieść pewien komunikat), wzorów, zdjęć itd.
W takim razie – jeżeli te wszystkie kolory, “czcionki” (tak naprawdę to fonty), wzory, motywy coś odbiorcom mówią – czy ich dobór powinien być przypadkowy? Odpowiedź nasuwa się sama – nie powinien. Bo wyobraź sobie, że marka, której wartościami są przyjazne nastawienie do natury, spokój i użyteczność, pokazuje grafiki w social mediach w ostrych, gryzących się kolorach, a każde niemal słowo jest napisane innym fontem – widzimy, że graficznie mijamy się z tym, czym marka jest w rzeczywistości. Pierwsze i kolejne wrażenie nie będzie dobre.
Co zatem zrobić, aby nasza marka była dobrze i właściwie odbierana przez innych i przyciągała nasze grupy docelowe?
Pierwsze co to… trzeba najpierw zastanowić się i określić charakter marki. Jaka ona ma być, w jaki sposób ma być postrzegana, do jakich osób jest skierowana, jaki problem rozwiązuje, jakie ma wzbudzać emocje. A przede wszystkim – czym wyróżnia się od innych, podobnych na rynku?
Druga rzecz – gdy już wiemy jaki nasza marka ma charakter – dobieramy odpowiednią kolorystykę, typografię, zdjęcia, wzory itd. Tworzymy wizualną komunikację naszej marki ze światem zewnętrznym. Tworzymy graficzny alfabet. Inaczej mówiąc – “garderobę” marki 🙂
Trzeci krok – spójność wizualna. Jeżeli mamy we właściwy sposób dobraną “garderobę”, to najzwyczajniej w świecie konsekwentnie “ubieramy” markę w to, co mamy w szafie. Ważna jest powtarzalność. Gdyby Superman za każdym razem zmieniał kolor swojego stroju podczas ratowania świata, mógłby być mylony z innym superbohaterem. Jego strój stał się znakiem rozpoznawczym, dlatego, że za każdym razem go zakładał na akcję. Podobnie jest z wizerunkiem graficznym marki – konsekwentnie pokazywany na zewnątrz, po pewnym czasie stanie się znakiem rozpoznawczym (logo, kolor, styl).
Jeżeli marka nie ma przemyślanej “garderoby” i wszystko, co dzieje się pod względem wizualnym na stronie internetowej, materiałach drukowanych i social mediach nie jest spójne to:
Dzięki spójności wizualnej marki oraz odpowiednio dobranym kolorom, typografii i pozostałym elementom:
Co jeszcze daje nam określenie “alfabetu” graficznego marki, skompletowanie “garderoby”? Oprócz tego, że wszystkie projekty będą spójne, pomaga również we współpracy np. z grafikami, wirtualnymi asystentkami, agencjami. Ponieważ otrzymują zbiorczy dokument z informacjami o kolorach, o zastosowanych fontach, motywie graficznym i ogólnie o stylu marki (tzw. moodboard). Dzięki temu oszczędzasz czas na tłumaczeniu i wyjaśnianiu wizualnej idei marki. A z drugiej strony – masz pewność, że nic nie zostanie zamienione, czy pomylone.
Jakby nie było, przekaz wizualny marki ma znaczenie. Jeśli działasz już parę lat na rynku, a Twoja marka nie ma jeszcze uporządkowanej warstwy wizualnej, wspomnianej wcześniej “garderoby”, to może najwyższy czas tym się zająć i zadbać o to? Przeanalizować i zrewidować co zmieniło się w firmie pod względem np. wartości, strategii, celów?
W BrandAssist mamy również zespół grafików – projektantów, który nie tylko stworzy dla Ciebie pojedyncze materiały graficzne do druku i na social media, ale również “ubierze” Twoją markę w odpowiednie kolory, typografię, wzory, motywy graficzne. A we współpracy z Wirtualnymi Asystentkami – specjalistkami od marketingu – możesz zyskać jeszcze więcej. Razem możemy stworzyć dla Ciebie plan marketingowo-sprzedażowy. Klienci, którzy skorzystali z takiego planu mówią, że są zadowoleni z całego procesu współpracy. Ale przede wszystkim też z efektów takich jak ujednolicenie identyfikacji wizualnej i stworzenie kwartalnego planu publikacji.
Nie pozwól, by Twoja marka “chodziła” w podartych spodniach i mówiła bełkotem. W ten sposób nie przyciągnie i nie dogada się z tymi, na których Tobie najbardziej zależy.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.